Nie jeżdżące i nieistniejące już scorpia

Poza moim ford scorpio lubię jeszcze robić zdjęcia nie jeżdżących samochodów, oto pare scorpiów które nie są używane od paru lat

Te juz nie istnieją - 05.07.2007


Ten stał w Warszawie na ul. Gagarina, już go tam niema - 13.01.2008


Ten stoi u mnie na osiedlu chyba od 2003r
(Chciałem go kupić na dawce ale nie mogę znaleźć właściciela) - 14.03.2008


-23.06.2008


Ten znaleziony na sadybie tez nie jeździ pare lat - 16.03.2008


24.06.2008


Ten stoi chyba już z dwa lata przy centrum handlowym - 25.07.2008

Rany, łowca z ciebie

Ja, nie chwaląc się, moge zrobić zdjęcia kawałków pierwszego swojego OHCa habety (gażnik!) - mam ciągle goły silnik i trochę blach w pokrzywach... przez te twoje zdjęcia to może i wyciągnę je przy jesiennym sprzątaniu, i powzdycham nad nimi

szkoda takich ładnych furek, ale ze wieloryb tyle stoi? zal:(

Znalazłem dziś kolejnego scorpio tym razem Mk2 z dziwnymi światłami przód.

Rany, to chyba od starej beemy jednak jest sporo rzeźbiarzy

pader napisał:

Ten stoi u mnie na osiedlu chyba od 2003r
(Chciałem go kupić na dawce ale nie mogę znaleźć właściciela) - 14.03.2008

Poszukiwania właściciela czas zacząć ponownie … być może będzie na niego kupiec (ale to nie ja)

Cekne mu fotkę jak teraz stoi (ale w przyszłym tygodniu) albo jakieś beje go przesunęły albo on jeździł

Albo ktoś w niego wjechał

Zdjęcia z dzisiaj (30.01.2009)

01 - 02 - 03 -

Na 1 i 2 zdjęciu widać ze samochód stoi krzywo ponadto na 2 witać też ze ma roztłuczoną tylną lampę.

Na 3 zdjęciu widać o ile samochód zmienił swoją pozycje.

Wcześniej napisałem że to może jakieś beje go przeniosły bo po pod samochodem było dużo puszek po piwie (które znikły)

blaz napisał:

szkoda takich ładnych furek, ale ze wieloryb tyle stoi? zal:(

Już go chyba tam nie ma

Wielkaryba stoi dalej tylko nie na 4 flakach ale na powietrzu w 4 kołach (on ma właściciela)

Dostałem cynk o jeszcze 2 nie jeżdżących scorpiach w Warszawie na wiosnę będą zdjęcia.

A właściciela tego mk.1 bordo nie mogę znaleźć

W poszukiwaniu właściciela Mk.1 bordo dowiedziałem się wczoraj że pewnego zimowego wieczora mercedes się nie wyrobił i walnął w tył scorpia. to wyjaśnia dlaczego bordo stoi krzywo.

pader napisał:

Wielkaryba stoi dalej tylko nie na 4 flakach ale na powietrzu w 4 kołach (on ma właściciela)

W tym samym miejscu ?

Tak

pader napisał:

Dostałem cynk o jeszcze 2 nie jeżdżących scorpiach w Warszawie na wiosnę będą zdjęcia.

To jeden z nich


Drugiego niema i nie będzie bo nie pamiętam gdzie stoi

ALE mam kolejny cynk o 2 nie jeżdżących scorpakach.
Zdjęcia będą jak będzie czas na wycieczkę około 30 km.

Byłem wczoraj zobaczyć Mk.2 kombi, niestety nie zastałem właściciela.
Przejechałem prawie 33km na darmo
Zdjęcia są słabe bo byłem obserwowany przez sąsiadów

Jeszcze tam wrócę bo to Mk.2 wydaje się być ciekawe